Straszna Przystań

Zastanawialiście się kiedykolwiek czym jest ból? Czy to odczucie pozytywne czy negatywne? Czy on nas wzmacnia i hartuje? Czy jest to coś co po prostu nam towarzyszy przez nasz cały żywot?

Też się nad tym zastanawiałem... Poznałem kogoś kto miał mi pomóc znaleźć odpowiedź, kogoś kto wyglądał na człowieka który sporo przeszedł. Powiedział że wytłumaczy mi czym jest ból i cierpienie, nie wierzyłem mu ale sie zgodziłem, bo co mógł mi pokazać? Uderzyć mnie? Zabić kogoś na moich oczach?

Ale on po prostu dał mi 2 tabletki, i powiedział żebym je łyknął, spytałem się tylko, gdzie jest haczyk, co jest tutaj nie tak... "Kamera" rzucił wskazując na nią głową "nagramy Ciebie, to wszystko, nic innego nie chcę".

Nie mam nic do stracenia, wziąłem więc wolne w robocie, powiedziałem żonie, że wyjeżdżam na kilka dni, pocałowałem córeczkę na do widzenia i wyszedłem...

Nie wiedziałem co sie ze mną działo... Wziąłem tabletki i zapadła dla mnie ciemność... Dziś jest 2 dni po tej sytuacji, a ja właśnie obejrzałem film... tamten mężczyzna był reżyserem, zamierza stworzyć z tego film...

Taśma zaczyna się od sceny kiedy żegnam rodzinę, odjeżdżam samochodem...
Potem migawka, gwałcę jakąś dziewczyną... Ona krzyczy, płaczę... ja ja gwałcę, zbliżenie na jej twarz, czerwona z bólu i łez... Później oddalenie chwytam za jakiś przedmiot... Piła? Nóż... Nie wiem, coś ostrego, długim zamaszystym ruchem wbiją to w jej twarzyczkę, krew ścieka powoli po jej twarzy kiedy ostrze drze jej twarz na dwoje rozdzielając usta w demonicznym uśmiechu, jeszcze jedno szarpnięcie ostrzem jak w amoku a połowa trzewioczaszki odrywa się od reszty czaszki... Słysze rzężenie wydobywające się z jej płuc, życie z niej ucieka w ciągu sekund a ja nie przestaję... pieprzę dalej trupa... Kiedy mi się to nudzi nagle porzucam ciało, penis w nienaturalnym wzwodzie porusza sie w rytm biegu... Dopadam po kilku minutach inną kobietę ciężarną... Przewracam ją... uderzam w twarz, raz... drugi... trzeci... jej twarz pokrywa sie krwią a ja zdzieram z niej ubranie, nabrzmiałe sutki zalewają sie krwia kiedy zatapiam w nich zęby, kobieta próbuję krzyczeć kiedy odgryzam od piersi jedną z brodawek. Kamera zbliża się do mnie odwracam sie w jej kierunku, reżyser mówi coś w m nieznanym języku, widzę moje własne oczy.. obłędne... pełne chorej fascynacji i podniecenia... gwałcę kobietę... ona zaczyna rodzić, krzyki rozdzieraja powietrze, z fascynacją obserwuję główke dziecka, po chwili pomagam jej , pomagam jej urodzić, wyciągam jej maleństwo z jej łona powoli... Kobieta krzyczy abym je zostawił puścił... Obłędny wzrok... zbliżenie... Boże co ja zrobiłem....

Kamera zbliża się kiedy noworodek siny od płaczu i bólu powoli umiera... ja go gwałciłem... gwałciłem noworodka na oczach jego matki... Nie wiem czy dziecko jeszcze żyje kiedy je zostawiam na ziemi, odwracam się ku matce z tym szyderczym uśmiechem... słyszę płacz... długi płacz i łkanie... Łapię za dzieciaka i tłukę nim w jego matkę, mała głowka pęka po zderzeniu z czołem matki, krzyk i rozpacz... Boże co ja zrobiłem... Wciskam nogę dziecka w usta matki... dław się ona, patrzy szeroko rozwartymi oczami.. życie gaśnie... a ja biegnę, rozpoznaję te domy... znam tą ulicę...

Wpadam do mojego mieszkania żona jest zaskoczona moim widokiem, wpadam do kuchni i uderzam ją w głowę... powalam i rozbieram, gryzę piersi, rozchylam nogi... ona mnie tak błaga... Boże... Kamera robi zjazd na schody jest tam moja córka usłyszałem ją, biegnę ku niej... Boże tylko nie to.. tylko nie ona... ona ma 7 lat... łapię ją, rzucam o drzwi wejściowe... płacz... chwytam za drobną nóżkę.. Penis sterczy jak gotowy maszt... Boża co ja zrobiłem... Już wiem czym jest ból, już wiem, proszę Boże... to nie miało miejsca ja nie chcę wiedzieć, ja już nie chcę...


Nie mogę dokończyć, proszę nie pokazujcie tej taśmy policji... Biorę broń i wracam do domu... 3 strzały...

"No Panowie spodnie w dół... " Daje się słyszeć głos reżysera...




" Mężczyzna zamordował we własnym domu swoją żonę i 7 letnią córkę. Z tego co wiemy, zastrzelił on najpierw córkę, późnej żonę a następnie przystawił sam sobie broń do skroni kończąc własny żywot..." - Daily NEWS

" Dziś będzie premiera "Srbskiego Filmu" film będący protestem wobec ludzkiej brutalności  bezmyślności wzbudził wiele kontrowersji ze względu na między innymi nekrofilie i sceny gwałtów..." - Newsweek UK